Miła niespodzianka
Dziś zamontowano bramę garażową i teraz mam pełny SSZ :-)
Co prawda zdjęcie zrobione wieczorem ale nie mogłam sie powstrzymaćA tu fotka z tynków. Dodam, że robimy tradycyjne tynki cementowo wapienne kładzione ręcznie.
Dziś zamontowano bramę garażową i teraz mam pełny SSZ :-)
Co prawda zdjęcie zrobione wieczorem ale nie mogłam sie powstrzymaćA tu fotka z tynków. Dodam, że robimy tradycyjne tynki cementowo wapienne kładzione ręcznie.
Dziś mogę się pochwalić opianowanym poddaszem :-) Zrobiło się od razu ciszej i cieplej.
Panowie od tynków działają sprawie i jak dobrze pójdzie to do końca tygodnia skończą :-)
Nie mam zdjęć bo jak jestem na budowie to ciągle jest ciemno :-(
Z jednej strony bardzo się cieszę obecną pogodą, bo prace idą pełną parą, ale z drugiej te ciągłe infekcje ... masakra.
Strasznie zaniedbałam bloga i stwierdzam, że im dalszy etap budowy tym mniej czasu na inne sprawy. Ale od początku.
Mieliśmy niemałe kłopoty w wielkością okna w górnej łazience, tam gdzie przylega daszek nad wejściem. Murarze zbyt nisko wmurowali nadproże i daszek kończył się w świetle okna. Dekarz nie mógł zrobić daszku, murarz upierał się, że wszystko jest zgodnie z projektem a okna czekały już na montaż. Po gługich rozmowach telefonicznych murarz zgodził się przyjechać na budowę i poprawił otwór. Tym samym okna na górze są na różnych poziomach. Nie zmienialiśmy drugiego okna bo stwierdziliśmy, że nawet fajnie to wyląda.
Wczoraj skończył pracę elektryk, za dwa tygodnie planowany jest montaż bramy i mam nadzieję, że do końca listopada wejdą tynkarze. Planujemy tynki cementowo-wapienne chociaż kier. bud. proponował gipsowe. Jakoś mnie nie przekonały.
Zdecydowaliśmy się już na ocieplenie dachu pianą natryskową, cena przystępna i wejdzie w każdą szczelinę. Przy naszym kombinowanym dachu ocieplenie wełną wymagałoby ciągłego pilnowania wykonawców, a na to nie mamy czasu.
Ogólnie pogoda dopisuje więc można jeszcze dużo zrobić, a jak ocieplimy dach to może jeszcze posadzki w tym roku wykonamy?!
Rozgłądamy się też za sprzętem do ogrzewania naszego tamaryszka. Jesteśmy skazani niestety na gaz, dlatego planujemy alternatywne ogrzewanie. Na początku myśleliśmy nad kominkiem z płaszczem wodnym ale nie chcemy mieć kotłowni w salonie.
Znalazłam hybrydową pompę ciepła ze zintegrowanym kondensacyjnym kotłem gazowym i zasobnikiem ciepłej wody: marki Viessmann Vitocaldens 222-F oraz Daikin Altherma.
Czy ktoś użytkuje coś takiego?
A tak obecnie prezentuje się nasz tamaryszek :)
Chciałabym podzielić się z Wami pierwszym projektem kuchni.
Trochę żałuję, że nie zmieści mi sie wyspa na środku ale trudno :-(
Ten projekt też mi się podoba, zmienię tylko okap i zlew na czarny.
A co Wy o tym sądzicie, jakieś pomysły??
Mogę się pochwalić pierwszym zarysem dachu :-)
Dziś panowie kończą swoją parcę na wysokości, w przyszłym tygodniu zawitają do nas murarze aby dokończyć prace murarskie a potem dachówka.
Na początku budowa szła w ekspresowym tempie a teraz muszę się przyzwyczaić do przestojów i zwolnionego tempa. A apetyt rośnie w miarę budowania...
Pozdrawiam gorąco :-)